Saturday, September 29, 2007

Anuradhapura vel Nudny Szczur

Zapamietanie nazw sinhalskich bylo wyzwaniem od samego poczatku. Radzilismy sobie jak moglismy - zazwyczaj tworzac wlasne wersje. Tak narodzil sie Nudny Szczur - antyczna stolica wyspy, ktora juz w czasach starozytnego Rzymu byla jednym z wazniejszych osrodkow kulturalnych. Odnalezione w ruinach monety rzymskie swiadcza o tym, ze handel miedzy tymi dwoma miastami kwitnal.


Ruiny sa tak duze, ze jedynie czterej jezdzcy apokalipsy na swietlistych rumakach mogli stawic im czola.

Glod:

Zaraza:

Wojna:

i Smierc:


cdn.

3 comments:

Anonymous October 1, 2007 at 8:38 PM  

a bohdan wygląda trochę jakby próbował udawać lokalną kobicine jadaca na targ:))

jak tam studia, króliku?

b. October 1, 2007 at 11:44 PM  

ale BARDZO MESKA kobiecine jadaca na targ, zeb sprzedac niedzwiedzia upolowanego GOLYMI REKAMI

Takietam October 2, 2007 at 10:57 PM  

Te rowery byly dla nas za male i otwieraly sie im nozki (bez pytania of course). Jedyny wyglad na jaki moglismy sobie pozwolic w tej sytuacji to uosobienie godnosci :p

A studia ruszyly - mieszanka nastrojow: bardzo mi sie podoba, ale mam cholernego stresa. Napisze cos wiecej jak to wszystko uloze sobie w glowie - na razie duzo sie dzieje, a ja staram sie po prostu nie zgubic na ktoryms zakrecie.